Blisko 4 miliony złotych kosztowała gminę Bielsk koło Płocka budowa nowej stacji uzdatniania wody. Stacja oficjalnie została już otwarta i pracuje z pełną mocą. Za realizację kontraktu odpowiedzialna była spółka REMONDIS Drobin Komunalna. W ramach inwestycji powstały: instalacja do uzdatniania wody o wydajności 100 metrów sześciennych na godzinę, dwa duże zbiorniki retencyjne na wodę pitną o pojemności 150 m3 każdy, osadnik wód popłucznych oraz zbiorniki na ścieki. Obiekt został w pełni zautomatyzowany, dzięki czemu nie musi go nikt ciągle nadzorować, a wszystkie zmiany można wprowadzać zdalnie.
Bielsk od dawna cierpi na problemy z wodą. Brakuje jej szczególnie w miesiącach letnich. Był to kłopot na tyle duży, że trzeba było ją kupować w sąsiedniej gminie Gozdowo, bo z kranów nic nie chciało lecieć. Dzięki nowej inwestycji dużo ma się zmienić.
- Poprzednia stacja działała w tym miejscu od 1998 roku. Urządzenia były już wysłużone, dlatego zapadła decyzja o modernizacji, choć ze starej instalacji została właściwie tylko działka. Jesteśmy od wielu lat obecni w gminie Bielsk, dlatego cieszymy się, że mogliśmy pomóc w rozwiązaniu bardzo poważnego kłopotu z deficytem wody, który coraz bardziej daje się we znaki także w innych lokalizacjach w całej Polsce. Nowe pompy powinny spokojnie pracować najbliższe kilkadziesiąt lat, więc mieszkańcy nie muszą się już o nic martwić - mówi niedawno mianowany prezes zarządu REMONDIS Aqua Sp. z o.o. - Krzysztof Cybulski.
Do całkowitej zmiany jakościowej ma przyczynić się jeszcze jedna inwestycja realizowana w gminie Bielsk przez REMONDIS Drobin Komunalna. To kolejna stacja uzdatniania wody, tym razem usytuowana w Smolinie. Po uruchomieniu ma pracować z wydajnością 75 m3 na godzinę. Realizacja tego kontraktu już trwa. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z zakładanym planem, projekt ma zostać ukończony i oddany do użytku jeszcze przez końcem 2023 roku.
